Leczenie FIP APORTUJĄCEGO budynia
Katarzyna Doroszewicz
Veranstalter
19 Dec 2022
Ein paar Worte von der Spendenaktion
Budyń, to kot, którego adoptowaliśmy rok temu ze schroniska. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Rudy, piękne duże i okrągłe oczy. Po prostu kot ze Shrecka. W schronisku inne koty go atakowały i nie dopuszczały do miski z jedzeniem. Pomimo to wkrótce udało się nam go wyleczyć ze wszelkich dolegliwości. Jest naszym wymarzonym dzieckiem. Od pierwszych chwil w naszym domu zauważyliśmy, że potrafi aportować, co nas zachwyciło. Pół kot, pół pies!
Kilka miesięcy po adopcji zaadoptowaliśmy drugiego rudego kotka, którym Budyń zachwycił się od razu. TO BYŁA MIŁOŚĆ OD PIERWSZEGO WEJRZENIA. Razem śpią, razem jedzą, bawią się razem i wszystko robią we dwójkę.
Dwa tygodnie temu zauważyliśmy, żę Budyń bardzo przybrał na wadze, później zaczął się chować w odosobnione miejsca, jak nie on. Przestał jeść i pić. Zabraliśmy go do weterynarza i okazało się, że jest odwodniony i ma obniżoną temperaturę (35,6). Okazało się, że nie przytył, tylko zaczął mu się zbierać w brzuchu płyn.
Pobraliśmy krew, płyn z brzuszka do badań.
TO FIP. Pilnie potrzebujemy leku, który uratuje jego życie.